Chociaż bliżej mi do tych umiarkowanych wielbicieli czekolady, te muffinki, w tej proporcji są dla mnie idealne. Czekoladową intensywność cudownie przełamuje słodka gruszka, ugotowana wcześniej w syropie i gruszkowo-czekoladowy sos do polania już upieczonych ciastek.
Czekolada i gruszka to w końcu klasyczne połączenie - zawsze się sprawdza. Jeżeli lubicie trochę słodszą jego wersję, polecam tartę czekoladową z gruszkami i migdałami.
Muffinki czekoladowe z gruszką:
muffinki -
180 g mąki,
180 g masła,
150 g cukru,
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
2 jajka,
200 g czekolady deserowej,
1 łyżka kakao,
3 twarde gruszki
syrop gruszkowo-czekoladowy -
100 g cukru,
100 ml wody,
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego,
3 łyżki soku z cytryny,
2 łyżki kakao
Przygotować syrop - w rondelku zagotować wodę z cukrem, sokiem z cytryny i ekstraktem waniliowym. Gruszki obrać ze skórki, pokroić na ćwiartki. Gotować porcjami w syropie około 3 minuty. Ugotowane gruszki wyjąć, a do pozostałego syropu z sokiem gruszkowym dodać kakao. Gotować na małym ogniu około 5 minut, aż sos lekko zgęstnieje.
Rozgrzać piekarnik do 190 stopni.
Formę na 12 muffinek wyłożyć papierowymi papilotkami (albo pergaminem).
Masło stopić razem z czekoladą. Jajka zmiksować z cukrem. Dodać przestudzoną czekoladę z masłem.
Przesianą mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i kakao. Dodać do składników mokrych i wszystko jeszcze raz zmiksować.
Ciasto przełożyć do formy. W środek ciasta każdej muffinki włożyć ćwiartkę gruszki.
Piec około 25 minut.
Upieczone i ostudzone muffinki przed podaniem polać sosem czekoladowo-gruszkowym.
Wow jak prezentacja niby zwykłych muffinek , a ten sos poezja....Wróżko Komarko cuda, prawdziwe cuda
OdpowiedzUsuńJa wczoraj tez piekłam muffinki z gruszkami ,ale przez rodzinnego ,,terrorystę" musiały być mega zdrowe na razowej mace żytniej i orkiszowej, na oleju kokosowym , na najciemniejszej ponad 90% czekoladzie i tak mi się oberwało za 3łyzki na 12 muffin cukru brązowego ciemnego
za szybko wysłało się mi :D A mimo tego zdrowotnego składu i tak były przepyszne :)
UsuńTakie "na zdrowo" też pewnie super! Bardzo lubię połączenie razowej mąki i czekolady - takie podwójnie wyraziste :)
Usuńwyglądają bajecznie! :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńCudne muffiny 😊 Zanim do Ciebie zajrzałam do piekarnika włożyłam czekoladowe ciasto właśnie z gruszkami. Ciut podobne 😊 Jestem ciekawa efektu.
OdpowiedzUsuńTo mam nosa! ;) Ciasto na pewno wyszło smaczne - czekolada i gruszki to pewniak :)
UsuńWyglądają nieco nie przyzwoicie. Ale może przez to kusząco.
OdpowiedzUsuńJak miło Cię czytać Boberku! :) A co do gruszek, to one już tak mają, do tego w połączeniu z czekoladą ;)
Usuń