Sernik pomarańczowo-śliwkowy

5 października 2009

kremowy sernik pomarańczowo-śliwkowy

Witajcie z powrotem! :) Witam się pourlopowo, pourodzinowo i już w pełni jesiennie :) Gdybym miała wybór, pewnie wybrałabym zimowanie na ciepłej i słonecznej wyspie (po pierwszym kontakcie z aktualną temperaturą w kraju miałam ochotę natychmiast wracać tam, skąd dopiero wróciłam ;)) ale też troszeczkę tęskniłam już za blogiem i moją kuchnią i pomiędzy zwiedzaniem, spacerami nad brzegiem ciepłego morza i kąpielami, moje myśli krążyły wokół moich ulubionych blogów, tego co dobrego ugotowaliście i co u Was słychać :)

Zanim rozpocznę moje cypryjskie opowieści (czyli przekopię się przez setki zrobionych zdjęć i poukładam w głowie setki wspomnień ;)), wracam, naładowana po uszy pozytywną energią do kuchni i witam się urodzinowym sernikiem. Wybrałam ten właśnie, żeby tropikalną, soczystą pomarańczę, której świeży, nagrzany słońcem zapach wciąż jeszcze mam w głowie, połączyć z naszą jesienną, słodką jak miód śliwką węgierką, której ostatnie dojrzałe owoce zastałam jeszcze na drzewie. Przyjemny powrót do powakacyjnej rzeczywistości :) Przepis zainspirowany sernikiem śliwkowo-pomarańczowym z The Australian Women's Weekly "Cheesecakes, pavlovas & trifles".

kremowy sernik pomarańczowo-śliwkowy

Sernik pomarańczowo-śliwkowy:

spód -
150 g herbatników,
80 g stopionego masła

masa sernikowa -
ok. 800 g dojrzałych słodkich śliwek, świeżych lub w syropie,
500 g kremowego serka (użyłam mielonego z wiaderka),
2 łyżki mąki,
1/2 szklanki kwaśnej śmietany,
1 łyżka skórki otartej z pomarańczy,
1 łyżka Grand Marnier lub innego likieru pomarańczowego,
3 lekko ubite jajka,
165 g cukru pudru,
2 łyżki płatków migdałowych
Herbatniki zmielić i połączyć z masłem. Tortownicę o średnicy 24 cm wysmarować masłem, spód wyłożyć masą herbatnikową. Pozostawić w lodówce około 30 minut.

Śliwki wydrylować i podzielić na połówki. Twaróg, śmietanę, jajka, cukier, mąkę, likier pomarańczowy i skórkę pomarańczową połączyć i miksować około 5 minut, aż masa stanie się gładka i puszysta. Masę przelać do tortownicy na schłodzony spód z herbatników. Na wierzchu ułożyć śliwki i posypać płatkami migdałowymi. Piec w piekarniku rozgrzanym do 150 stopni około 50 minut. Zostawić w uchylonym piekarniku do ostygnięcia, schłodzić przed podaniem.


Sernik najlepiej smakuje polany syropem z soku śliwkowego, likieru pomarańczowego i skórki pomarańczowej.

kremowy sernik pomarańczowo-śliwkowy

53 komentarze

  1. Witaj w domu! Sernik piękny i trochę fusion ;). Aż chciałoby się spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Komarko po wakacjach!
    Wspaniale Cie czytać i oglądać takie smakołyki!
    Wszystkiego najlepszego z okazji Urodzin !:) I czekam na zdjęcia z Cypru:))

    Sernik wygląda fantastycznie. Uwielbiam robić i jeść serniczki, więc może się na taki skuszę kiedyś:)
    Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. witaj Wróżko-Czarodziejko
    Sernik tylko potwierdza moje przypuszczenia co do czarodziejskich Pani korzeni

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaglądam tu do Ciebie już od długiego czasu i powiem szczerze, że czekałam na Twój powrót:) I oto jest - w wielkim, przepysznym stylu:)
    Nigdy nie jadłam sernika ze śliwką, ale myślę, że to się niedługo zmieni:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj po wakacjach. Nie moge sie juz doczekac tych opowisci i zdjec z Cypru.
    A sernik wyglada cudnie. Mam wielka ochote go sprobowac wiec juz teraz zapisuje sobie przepis :)
    pozdrawiam z deszczowej i zimnej Francji

    OdpowiedzUsuń
  6. O rrrrrrany! Nie mogę się doczkać zdjęć i wspomnień! :) Mam nadzieję, że je szybko pukładasz Komarko :)
    No i wszystkiego najserdeczniejszego z okazji urodzin ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Pyszny powrot Komarko :)
    Najlepsze zyczenia urodzinowe- samych radosci, nie tylko kulinarnych.
    Ciekawa pozycje masz wsrod kulinarnych zbiorow, rozejrze sie i ja za nia. Sernik wspanialy!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaki piękny i apetyczny! I śliczne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie, ze juz jestes. Z niecierpliwoscia czekam na powakacyjna relacje :)

    Piekny serniczek. W sam raz na urodziny :) Wszystkiego naj!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak miło witać Cię z powrotem! Tęskniłam już bardzo do Twoich pysznych i radosnych postów!

    Wszystkiego, wszystkiego najlepszego !!!! :*

    Serniczek z moimi ukochanymi śliwkami wygląda niezwykle kusząco....

    OdpowiedzUsuń
  11. wygląda bardzo smakowicie!!mój mąż uwielbia serniki, może się skuszę i zrobię taki. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj z powrotem !
    Wchodzę na Twój blog i od razu widzę takie pyszności i to sernik z owocami, hm

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale bomba!!Piękny i bardzo apetyczny ten serniczek
    Czy możemy liczyć na jakiś przepis z Cypru?

    OdpowiedzUsuń
  14. Mmmm, a wczoraj myślałam o korzennym serniku z pomarańczą, ale chyba najpierw wypróbuję ten przepis :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. ale to ostatnie zdjęcie to poprostu powala :) nigdy nie jadłam sernika ze śliwkami ale twój strasznie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Podoba mi się ten fusion-sernik :) Anna dobrze go określiła :)
    Fajnie że wróciłaś naładowana dobrą energią i pełna sił :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Witaj Komarko! Jestem pewna, ze wakacje byly nader udane i ze faktycznie jest teraz sporo wspomnien i zdjec do 'poukladania' ;)

    Sernik wyglada i brzmi wspaniale, wedruje wiec na niekonczaca sie liste ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Wiesz Komarko, a ja o Tobie caly czas mysle, bo wciaz nie udaje mi sie zrobic tych donatow.. :D

    Wszytkiego najlepszego! :*

    OdpowiedzUsuń
  19. To się nazywa powrót, z klasą :)
    piękny sernik!
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczny serniczek nigdy nie jadłam ze śliwkami :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Komarko, już sobie wyobrażam te setki zdjęć i setki wspomnień... :)
    Smaczny powrót nam zafundowałaś. :) Zatem częstuję się wirtualnym kawałkiem, a Tobie wszystkiego naj, naj...! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeszcze raz witam się z każdą z Was z osobna i dziękuję za życzenia :) Teraz widzę, że bloggowania brakowało mi o wiele bardziej niż mi się zdawało i cieszę się, że jestem już w powrotem :)

    Z relacją cypryjską postaram się uporać jak najszybciej, żeby nie umknęły mi w czasie żadne ważne wspomnienia :) I obiecuję, że przynajmniej jeden, oryginalny cypryjski przepis tutaj się pojawi, bo skrzętnie zbierałam wszystkie, które wpadły mi w ręce.

    A serniczek bardzo polecam, bo jest pysznie kremowy, soczysty i bardzo na czasie - jesienny, ale ze wspomnieniem lata :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Komarko, wszystkiego najlepszego! Jak najwięcej niezapomnianych podroży w najbardziej oddalone zakątki świata :)
    Sernik wygląda obłędnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. sto latek! tysiące świetnych pomysłów, udanych potraw i jak najwięcej urlopów (z laptopem pod pachą, by nas nie opuszczać ;) )
    czekam na relacje :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Witaj Komarko!
    Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.
    Sernik wygląda wyśmienicie!

    OdpowiedzUsuń
  26. Wszystkiego najlepszego!
    A sernik wygląda przepysznie!...:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  28. Komarko, czyli chyba - sto lat z okazji urodzin (jeśli dobrze się wczytałam). Od opowiadania o wakacjach się nie wykręcisz :) A inspiracje sernikowe rzeczywiście miałyśmy podobne...

    OdpowiedzUsuń
  29. Jeszcze raz dziękuję za życzenia :)

    Ptasiu, ależ nawet nie zamierzam się wykręcić od cypryjskich opowieści ;D Pracuję jak szalona nad zdjęciami i podzielę się nimi z dziką radością :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Zaskakujące połączenie ! Bardzo mnie kusi takie słońce w śliwkach, oj kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Wszystkiego najlepszego urodzinowo. Piękny sernik. Śliwki i likier pomarańczowy, bardzo mnie ciekawi to połączenie. Składniki mam, to się biorę za pieczenie (to są uroki choroby i zwolnienia lekarskiego). Pozdrawiam i jeszcze raz najlepsze życzenia. LO

    OdpowiedzUsuń
  32. Lo, dziękuję i życzę zdrowia! Ugotuj sobie też coś z imbirem "dla zdrowotności" ;)

    Co do sernika, to zapomniałam jeszcze dodać, że można go spokojnie upiec dzień lub dwa przed podaniem, bo bardzo zyskuje smakowo w czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ło matulu, ale apetyczne zdjęcia, wyobrażam sobie jak pyszny musi być ten sernik! A już jutro nie będę sobie musiała wyobrażać bo go upiekę, o! :)

    OdpowiedzUsuń
  34. wyglada oblednie! sto lat komarko! :-)

    OdpowiedzUsuń
  35. Sernik wygląda bardzo apetycznie !

    Od paru dni mam ochotę na sernik i jestem w coraz większej rozterce - nie wiem, co wybrać - a Twój przepis wcale mi tego nie ułatwia :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Wszystkiego najlepszego pourodzinowo i juz wiem,jakie ciasto wkrotce bede piekla :) :)slinotoku sie nabawilam patrzac na te piekne fotki :)
    Pozdrawiam :) i fajnie, ze juz jestes z powrotem :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Komarko witaj po urlopie. Czytalam opowiesci wakacyje :) i poczulam sie jakbym znow wrocila na piekny Cypr.

    Robilam sernik ze sliwkami z AWW jakies 2 lata temu i kompletnie zapomnialam o nim. Dziekuje za przypomnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  38. A ja już zrobiłam i to 2 razy. Nie wyszedł mi co prawda taki wysoki, jak na zdjęciach, ale tak smaczny jak to sobie wyobrażałam!
    Za drugim razem dałam o około 1/4 mniej cukru, bo przy dojrzałych węgierkach nawet te 165 g pudru dawało - w moim odczuciu - za dużo słodyczy.
    A - i nie udało mi się zmieścić wszystkich śliwek ;)
    Ciasto pięknie i smakowało wszystkim - łącznie z konserwatywnym w dziedzinie kulinariów teściem.

    OdpowiedzUsuń
  39. Aniu, cieszę się że smakował :) Może używasz większej tortownicy i dlatego sernik jest niższy? Ja piekłam w 25cm średnicy o ile pamiętam. I też wszystkie śliwki mi się nie zmieściły :) A ilość cukru rzeczywiście zawsze można dopasować do słodkości śliwek.

    OdpowiedzUsuń
  40. Czerwień i błękit29 października 2009 13:44

    Piękny ten sernik, napewno też pięknie smakował. Pisze to maniaczka serników. Ja robiłam niedawno z jabłkami i śliwkami i też dodałam płatki migdałowe. Jescze wiele wariacji na temat sernika przede mną, więc i o pomarańczach pomyślę... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Witam, zrobiłam dzisiaj ten sernik w formie 29 cm i wyszedł baaaaaaaaardzo cieniutki. Czy on w ogóle powinien urosnąc czy nic a nic?
    No i czy powinien być przyrumieniony?
    Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt :-)

    OdpowiedzUsuń
  42. Ojej, bardzo dużej tortownicy użyłaś. Ja piekłam w takiej o średnicy 24 cm (przepraszam, że nie zaznaczyłam tego w przepisie) i też sernik nie był wysoki. Jest to sernik z rodzaju kremowych, bez dodatku piany z białek i dlatego niewiele rośnie przy pieczeniu. Ale zarumienić się trochę może na wierzchu (można uzyskać biały, kiedy przykryje się wierzch folią aluminiową podczas pieczenia) :)
    Mam nadzieję, że chociaż smak wynagrodzi niedostatki w wyglądzie ;)
    Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  43. oj smak faktycznie wynagrodził te niedostatki bo sernik został zjedzony najszybciej ze wszystkich ciast! fantastyczny przepis :D

    OdpowiedzUsuń
  44. To ja się bardzo cieszę, że przynajmniej smakował :) Następnym razem proszę spróbować koniecznie mniejszej tortownicy albo zwiększenia składników o połowę (z kilograma sera) :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  45. Sernik Pomarańczowo-śliwkowy jest przepyszny ,Jestem facetem ale lubię pyszne ciasta,torty ,łakocie

    OdpowiedzUsuń
  46. A ja nie znam żadnego faceta, który słodyczy by nie lubił :) Wręcz przeciwnie - wszyscy są strasznymi łasuchami na słodycze ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  47. Po raz kolejny weszłam na Twojego bloga Komarko, w poszukiwaniu obłędnego przepisu na ciasto i jak zwykle się nie zawiodłam! Ten sernik jest tak cudowny i przepyszny, że aż brak mi słów! Cała moja rodzina wydawała się iście wniebowzięta, gdy postawiłam przed nimi ten deser :) Dziękuję Ci za kolejny doskonały przepis i radość, jaką przyniósł mi i moim bliskim!

    Karolina

    P.S Co nie zmienia faktu, iż Twój sernik z tapioką to wciąż moje sernikowe miejsce nr. 1 na świecie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolino, w takim razie będę miała dla Ciebie jeszcze jedną pyszną, jesienną propozycję sernikową :) Zajrzyj tutaj w weekend ;) Pozdrawiam!

      Usuń
  48. Czy wyjdzie ten sernik z mrozonymi sliwkami??????????

    OdpowiedzUsuń