Perskie muffinki kardamonowo-różane

22 lutego 2020

puszyste perskie muffinki kardamonowo-różane

Jeżeli po Tłustym Czwartku i pączkach z różą ciągle macie niedosyt różanych aromatów, na osłodę polecam różane muffinki :) Ten charakterystyczny aromat wody różanej w połączeniu z kardamonem jest znakiem rozpoznawczym kuchni perskiej. Sama użyłam co prawda syropu różanego wytwarzanego z róży damasceńskiej rosnącej w słynnej bułgarskiej Dolinie Róż, ale sprawdził się tak samo dobrze, jak orientalna woda różana. Muffinki są puszyste, pachnące różą (ale nie natrętnie) i mają mięciutką, miłą dla podniebienia konsystencję dzięki dodatkowi mąki kukurydzianej.

puszyste perskie muffinki kardamonowo-różane

puszyste perskie muffinki kardamonowo-różane

puszyste perskie muffinki kardamonowo-różane

Perskie muffinki kardamonowo-różane: 

3 jajka,
3/4 szklanki cukru,
3/4 szklanki jogurtu greckiego,
1/2 szklanki oleju,
1 łyżeczka mielonego kardamonu,
2 łyżki wody różanej lub syropu różanego,
1 i 3/4 szklanki mąki,
3 łyżki mąki kukurydzianej,
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
2 łyżki prażonego sezamu

Rozgrzać piekarnik do 205 stopni.

W misce wymieszać jajka i cukier. Dodać jogurt grecki, olej, wodę/syrop różany i kardamon. Wszystko dokładnie wymieszać.

W oddzielnej misce wymieszać mąkę, mąkę kukurydzianą i proszek do pieczenia.

Składniki suche dodać do mokrych w dwóch partiach i wymieszać łyżką tylko do połączenia się składników.

Foremkę do muffinek z 12 otworami wyłożyć papilotkami lub wysmarować olejem. Nałożyć ciasto i posypać po wierzchu sezamem.

Piec 10 minut, po czym zmniejszyć temperaturę piekarnika do 180 stopni i piec jeszcze 10-12 minut, aż muffinki urosną i lekko zarumienią się.

puszyste perskie muffinki kardamonowo-różane

puszyste perskie muffinki kardamonowo-różane

5 komentarzy

  1. o kurcze , takie muffiny to ja poproszę

    OdpowiedzUsuń
  2. Niecodzienne połączenie, więc tym bardziej zachęcają do pieczenia 🙂

    Czy u Ciebie Komarko czosnek niedźwiedzi też już zawitał? Odkryłam go tydzień temu na ogródku 🤗

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie, jeszcze nie widać, żeby puścił świeże pędy. U mnie zawsze wszystko późno wschodzi :)

      Usuń
  3. Zrobiłam je jeszcze tego samego dnia, ponieważ wszystko miałam pod ręką, ich przygotowanie nie trwało długo i efekcie wyszły pyszne babeczki 🥰 Sezam idealnie tu współgra. Idealne do niedzielnej kawki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ cudowny klimat zdjęć! ; ) Pysznie u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń