Every Cake You Bake

Pages

  • Home
  • O mnie
  • Współpraca

Pages

  • Szukaj
  • Blog
  • podróże
  • europa _
  • azja _

Placki owsiane z malinami

1 marca 2009

placki owsiane z malinami na zdrowe śniadanie

Sezon grypowy w pełni - dopadło i mnie :/ Chwilowa wirusowa choroba ma swoje dobre i złe strony. Dobre, to szereg przeczytanych książek i pism - tych wcześniej zaczętych, nieskończonych i odłożonych z braku czasu, parę obejrzanych filmów DVD, uprzednio czekających w kolejce z tego samego powodu, co książki oraz powylegiwanie się w łóżku bez wyrzutów sumienia ;) Złe - to oprócz pakietu objawów chorobowych, osłabione zmysły smaku i węchu i w związku z tym niechęć do kucharzenia i smakowania. Na szczęście doszłam już do siebie na tyle, że wizja stania przy patelni nie wywołuje dreszczy i chęci natychmiastowego zakopania się pod kocem i nieśmiało zaczęłam od lekkiego dania - słodkich placuszków owsianych. 
czytaj

Pączki z Twin Peaks

22 lutego 2009

pączki z serialu Twin Peaks

Pamiętacie Miasteczko Twin Peaks? Mała posępna miejscowość, gdzieś w północnych Stanach, wiecznie pochmurna i spowita mgłą, nad którą górowały majestatyczne jedlice Douglasa i bliźniacze szczyty, od których wzięła się jej nazwa, jedna z wielu takich miejscowości, gdzie każdy zna każdego i gdzie toczy się życie w ustalonym od wieków porządku. Pewnego razu miasteczkiem wstrząsnęła wiadomość o śmierci dziewczyny – uczennicy miejscowej szkoły średniej – Laury Palmer, zamordowanej w niewyjaśnionych okolicznościach. Wiele różnych poszlak, potencjalnych podejrzanych, a także bardzo podobne, niewyjaśnione morderstwo, które zdarzyło się w okolicy kilka lat wcześniej, sprawiło, że do Twin Peaks został wydelegowany młody, ambitny agent FBI Dale Cooper, z zadaniem rozwikłania zagadki z pomocą miejscowych władz. Od początku agent Cooper był zafascynowany okolicą („Pierwszy raz w życiu widzę tyle drzew” ;)) i jej mieszkańcami, którzy tworzyli kalejdoskop osobliwych postaci i z których każdy skrywał jakąś mroczną tajemnicę, a jej odkrycie, jak kolejny klocek układanki, prowadziło do rozwiązania zagadki morderstwa Laury Palmer.
czytaj

Mamy kota na punkcie kota ;)

18 lutego 2009


Dzisiaj też nie będzie przepisu :) To tydzień szczególnie obfitujący w różne okołokuchenne wydarzenia. Wczoraj obchodziliśmy Światowy Dzień Kota, ale w związku z zamieszaniem z artykułem, oto wpis na ten temat lekko spóźniony ;)

Wielokrotnie wspominałam, że kot jest bardzo ważnym i stałym elementem mojej kuchni. Ba, z czystym sumieniem nadałam jej rangę mojej osobistej kuchennej asystentki :), dlatego ten wpis w całości dedykuję Milce, zwanej też Miećką ;) i wszystkim innym kotom kuchennym.
Bo przede wszystkim każdy kot to smakosz. "Prawdziwe koty jedzą tarty. I podroby. I masło. I wszystko inne, co zostanie na stole, jeśli tylko uznają, że im się uda. Prawdziwe koty słyszą otwieranie drzwi lodówki dwa pomieszczenia dalej", pisał Terry Pratchett i miał całkowitą rację. Kot nigdy, przenigdy nie zje niczego nieświeżego, złej jakości lub najzwyczajniej czegość, w czym w danym momencie nie gustuje. Naszą Milkę często wykorzystujemy w charakterze testera żywności, bo tylko ona swoimi wyostrzonymi jak brzytwa kocimi zmysłami oraz wysublimowanym kocim gustem jest w stanie zręcznie określić stan świeżości i jakości żywości i jest w tym nieomylna. Jeżeli na przykład, na nasze oko wędlina nie zdradza jeszcze żadnych oznak nieświeżości, a kicia wzdrygnie się na podaną jej próbkę i odejdzie majestatycznym krokiem obrażona, to znak, że wędlinę należy spakować i podarować jakiemuś znajomemu pieskowi (któremu i tak wszystko jedno ;)) :)

Milka jest wierną towarzyszką, obserwatorką i asystentką wszystkich kuchennych zajęć. Pilnuje kolejności dodawania składników do ciasta, staranności wykonania kanapek, dokładności mielenia mięsa. Tak, uwielbia asystować przy mieleniu mięsa :) Zanim jeszcze zostanie podłączona maszynka do mielenia, kicia jest już obok, z wzrokiem wbitym w otworki sitka :) Lubi też bakalie. Nie pogardzi rodzynkiem ani kawałkiem suszonej moreli.


Chyba jak każdy koci wielbiciel, mam w domu, oprócz tego najważniejszego i najukochańszego, całą kolekcję innych kotów. Z każdej podróży przywożę przynajmniej jeden koci gadżet. Szczególnie nie mogę oprzeć się foremkom i naczyniom kuchennym z motywem kota ;) Mój ulubiony kubek do mleka w czarne koty przywiozłam z Anglii, a miseczka przyjechała ze mną aż z Indonezji. Kocimi prezentami obdarowują mnie też nieustannie przyjaciele.

Ktoś kiedyś stwierdził, że podstawą sukcesów i udanych wypieków w kuchni jest kot ;) Bo czy to naprawdę może być tylko przypadek, że za tak wieloma kucharzącymi blogowiczami stoi jakiś kot? Ja tam nie wierzę w przypadki ;)

Na koniec wrzucam jeszcze jedną z moich ulubionych fotek Milki w pudle - po maszynce do mięsa oczywiście ;)


czytaj

Niespodzianka / Kuchenne boginie ;)

17 lutego 2009




Mam dla Was niespodziankę :) Właściwie dla mnie to też była niespodzianka, tyle że wiedziałam o niej dużo wcześniej ;) Część z Was już wie, że w najnowszym, marcowym wydaniu Olivii ukazał się artykuł o blogach kulinarnych Ptasi, Mirabbelki i moim. Jeżeli macie ochotę trochę lepiej nas poznać, zapraszam do sięgnięcia po gazetkę :)
Bardzo bardzo mi miło, że dzięki artykułowi miałam okazję poznać Ptasię i wystąpić wraz z nią w niezwykle sympatycznej, kuchennej sesji zdjęciowej :) Jednocześnie żałuję, że nie spotkałyśmy Mirabbelki i mam nadzieję, że kiedyś jeszcze będziemy miały taką okazję.

Dziękuję za wszystkie gratulacje i miłe słowa!!! :)
czytaj
nowsze starsze
Subskrybuj: Posty (Atom)

Witaj na moim blogu!

Witaj na moim blogu!

Polecam

Sałatka z kurczakiem i awokado

Etykiety

Boże Narodzenie S'kott Walentynki Wielkanoc azjatyckie chlebki słodkie chleby i bułeczki ciasteczka ciasto bezowe ciasto biszkoptowe i ucierane ciasto drożdżowe ciasto filo ciasto francuskie ciasto kruche cukinia cytrusy czarny bez czekolada desery dynia fiołki grzyby jabłka jajka karnawał kokos kuchnia polska kulinarne pocztówki z podróży kurczak letnie grillowanie lody mak makarony mango mięsne mufiny i babeczki napoje i drinki orzechy placki naleśniki pierogi po grecku podróże pokrzywa przetwory rabarbar recenzje ryba sałatki serniki tarty słodkie i wytrawne torty truskawki wegetariańskie wydarzenia z natury zapiekanki i pizza zioła przyprawy dodatki zupy śliwki śniadanie

Popularne wpisy

  • Kiedy Św. Marcin na białym koniu jedzie... Warsztaty kręcenia rogali marcińskich w Poznaniu
  • Dżem z owoców świdośliwy
  • Pampuchy z jagodami
  • Chińskie pierożki dim sum z mięsem

Archiwum

Formularz kontaktowy

instagram @everycakeyoubake

© Every Cake You Bake.
Theme by Eve.