See Bloggers i kulinarne czary mary

4 sierpnia 2015


Ostatni lipcowy weekend spędziłam w Gdyni. W nowiutkim, supernowoczesnym Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Redłowie odbyła się już trzecia, tym razem wakacyjna edycja ogólnopolskiego spotkania blogerów See Bloggers. Dla mnie to pierwsze spotkanie z See Bloggers, a drugi, duży zjazd blogerski po Blog Forum w Gdańsku. Mam szczęście do miejsc, bo poza bliskością mojego stałego miejsca zamieszkania, Trójmiasto od czasów studiów traktuję jak drugi dom i mam do niego szczególny sentyment :)



Dwa dni warsztatów, prelekcji, paneli dyskusyjnych w podzielonych tematycznie strefach, to świetna okazja do spotkań z innymi blogerami "w realu", wymiany poglądów i doświadczeń. To również szansa, aby dowiedzieć się o swoim blogu rzeczy, o których dotychczas nie miało się pojęcia, nie będąc na co dzień informatykiem lub marketingowcem. Poza serią warsztatów w strefie Photo&Travel, na które się załapałam, większość czasu spędziłam oczywiście w strefie Cooking, gdzie odbywały się warsztaty kulinarne i pokazy kulinarnego czary-mary, czyli kuchni molekularnej w wykonaniu Marco Blue. Te ostatnie, to dla mnie zawsze raczej spektakle w rodzaju "nie rób tego w domu", ale mimo to nie mogłam oderwać się od oglądania, jak z oparów ciekłego azotu, ze strzykawek i rurek wyłaniają się przezroczyste mini-bańki z oliwą lub morelowe spaghetti, kawa zamienia się w kawiorowe kulki, a z borowików, miodu gryczanego i tymianku powstają pyszne lody. Na stanowisku z tradycyjną kuchnią królował między innymi Joseph Steeletso, z którym przyrządzaliśmy dorsza ze szpinakiem na mleku kokosowym, młodymi ziemniakami i kasztanami, oprószonego na końcu pomarańczowym pudrem.

Atrakcji nie zabrakło i nie nudziłam się ani chwili. Zabrakło natomiast nazw blogów na identyfikatorach wszystkich uczestników, przez co trudno było rozpoznać się w tłumie. Żałuję, ze ominęło mnie przynajmniej kilka sympatycznych spotkań, chociażby z innymi blogerkami kulinarnymi, z którymi pewnie mijałyśmy się wielokrotnie. Za przemiłe towarzystwo chciałabym podziękować Ewie i Małgosi, a organizatorom za zaproszenie i fajny weekend w Gdyni. See you soon Bloggers! :)



3 komentarze