Babeczki magdalenkowe

28 października 2007


W prezencie urodzinowym dostałam ostatnio silikonową foremkę do babeczek, a raczej tradycyjnych mini bab z dziurką, wielkości muffinek :) Oczami wyobraźni widziałam te słodkie malutkie "baby", które można ozdobić na tysiąc sposobów. I nie mogłam długo czekać z wprowadzeniem wizji w czyn.

Zastanawiałam się trochę nad rodzajem ciasta, które pasowałoby najbardziej na babeczki i którego konsystencja najładniej oddałaby kształt foremki. Ciasto muffinkowe wydawało mi się za ciężkie i za bardzo grudkowate, ale wymyśliłam coś innego. Nie posiadam niestety prawdziwej muszelkowej foremki magdalenkowej, postanowiłam więc wypróbować mój nowy kuchenny nabytek i przy okazji upiec magdalenki. Lekkie jak mgiełka magdalenkowe ciasto zdało egzamin - efekt bardziej niż zadowalający :)



Magdalenki: 

3 jajka,
10 dkg cukru,
15 dkg mąki,
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
10 dkg masła,
skórka otarta z cytryny

Masło rozpuścić i ostudzić. Jajka utrzeć z cukrem do białości. Delikatnie wmieszać łyżką mąkę z proszkiem do pieczenia. Dodać ostudzone masło oraz skórkę cytrynową, wymieszać. Ciasto przełożyć do foremek. Piec ok. 12-15 min. do lekkiego zarumienienia w 200 stopniach.

Swoje magdalenkowe babeczki ozdobiłam cukrem pudrem, polewą czekoladową i cukrowymi perełkami oraz lukrem i skórką cytrynową. Klasyczne magdalenki posypane są tylko cukrem pudrem.


15 komentarzy

  1. Fajna ta foremka :)
    Babdalenki ;) smakowicie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy mogę się wprosić na jedną? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam! :) Tej partii babeczek co prawda już nie ma, ale następną zrobię z podwójnej porcji, bo podejrzanie szybko znikają ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. swietna foremka, piekne babeczki, pelne uznanie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem świeżą posiadaczką podobnej foremki (teflonowej) i właśnie się zastanawiałam, co do niej zapakować. No to już wiem. Ale może masz jeszcze inne pomysły?

    OdpowiedzUsuń
  6. Nobull, witaj z powrotem! :)
    Też się zastanawiam jaki jeszcze rodzaj ciasta nadawałby się to takich foremek. Na pewno lekkie ciasto drożdżowe (bo zawsze piekę kilka takich małych babeczek drożdżowych do święconki na Wielkanoc ;)). Spróbuję też kiedyś muffinkowego - zobaczymy co z tego wyjdzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Twój blog!
    Kocham Twoje przepisy!!
    Oby tak dalej!!!
    przepraszam że wpisuję się gdzie popadnie ale jestem rozanielona i piekę właśnie muffinki marchewkowo bananowe.
    znowu...
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  8. Aniu, wzruszyłam się!:) Bardzo mi miło, że przepisy się przydają i wychodzą. Postaram się dalej trzymać poziom ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Komarko! Upiekłam twoje babko-magdalenki na święta! Wyszły cudownie!:) Wprowadziłam lekkie zmianki i oto efekt-http://waniliowachmurka.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?539753
    Mam nadzieje,ze ci sie spodoba!:)
    Pozdrówka i dzięki za super przepis.

    OdpowiedzUsuń
  10. Przymierzam się do zakupu foremek silikonowych minibabeczki. Mam do wyboru firmy GENES lub SILIKOMART. Mogę prosić o radę?
    dziękuję i pozdrawiam
    Ewa z Zielonej Góry

    OdpowiedzUsuń
  11. noszę się z zamiarem kupna takich foremek, więc na chwilę obecną szukam odpowiedniego przepisu. Można wiedzieć ile z powyższych proporcji wychodzi sztuk i na jaką wysokość foremki mam wykładać ciasto?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje foremki mają po 6 otworów na 6 babeczek i o ile pamiętam, z tego przepisu wychodzi ich co najmniej 12. Ciasto trzeba nałożyć do mniej więcej 2/3 wysokości otworów. W tych samych foremkach piekę też drożdżowe mini babeczki na Wielkanoc (z tego samego ciasta, co duże baby) i też wychodzą ładnie :)

      Usuń
  12. dziękuję pięknie. Teraz to już muszę kupić foremki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń