Tarta truskawkowa z kremem pomarańczowym

14 czerwca 2008

krucha tarta truskawkowa z kremem pomarańczowym

Dzisiaj od rana myślałam intensywnie, jakie ciasto upiec. Ciasto z truskawkami w roli głównej oczywiście. Przeglądałam przepisy, kombinowałam, sprawdzałam składniki, ale ciągle coś nie pasowało. Niespecjalnie lubię truskawki pieczone w cieście. Przyznaję, że nawet za dżemem truskawkowym nieszczególnie przepadam. Kiedy mam wybór, zawsze decyduję się na inny (najczęściej wiśniowy lub z czarnej porzeczki :)) Uważam, że kwintesencja smaku jest w owocu surowym i po upieczeniu lub ugotowaniu truskawka traci to, co w niej najlepsze - możliwość wgryzienia się w soczysty, rozpływający się w ustach miąższ o zapachu lata :) 

Szukałam więc ciasta z surowymi truskawkami. Z pomocą przyszedł mi Pascal Brodnicki! :) Przypadkowo trafiłam na powtórkę programu "Po prostu gotuj", w którym Pascal przygotowywał truskawkową, kremową tartę. Bingo! Zamiast bawić się z biszkoptowe przekładańce, zajrzałam na stronę z przepisem i szybko upiekłam pyszną tartę. Tym samym przyłączam się do blogowego Truskawkowego Tygodnia, w jego dniu ostatnim :) Ale w końcu lepiej późno niż wcale ;)


Tarta truskawkowa z kremem pomarańczowym:
(wg Pascala Brodnickiego)

ciasto piaskowe -
200 g mąki,
60 g cukru,
60 g masła,
3 żółtka,
3 łyżki zimnej wody

krem -
500 ml mleka,
2 łyżki skórki otartej z pomarańczy,
3 żółtka,
80 g cukru,
40 g drobnej mąki kukurydzianej,
100 ml śmietany 30%,
400 g truskawek

Składniki na ciasto zagnieść i zostawić w lodówce na ok. pół godziny. Schłodzone rozwałkować, przenieść do wysmarowanej masłem formy i upiec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni około 15 minut.

Mleko zagotować ze skórką pomarańczową. Żółtka wymieszać z cukrem i dodać do masy mąkę kukurydzianą. Połowę wrzącego mleka wlać do masy żółtkowej, dobrze wymieszać i wlać do pozostałego mleka. Wszystko jeszcze raz zagotować aż powstanie gęsty budyń. Ostudzić. Śmietanę ubić na sztywno i delikatnie wymieszać z budyniem pomarańczowym. Wylać na spód tarty. Umyte truskawki podzielić na ćwiartki i ułożyć na kremie. Wstawić do lodówki na około 2 godziny.

21 komentarzy

  1. Komarko i to strzał w 10! Piękna jest Twoja tarta, soczyscie truskawkowa ! Cudowne zdjecia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsze zdjęcie mistrzowskie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Komarko, podzielam twoją miłość do surowej truskawki. Przerobiona to już nie to... Ja wczoraj podobnie postawiłam na tartę truskawkową, chociaz w formie mini, a dzisiaj nie omieszkalam na pieprzu się pochwalić. :)
    A Twoje zdjęcia, jak zwykle...mniam! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Komarko, az zbladlam. Bo taka tarta (lub tartaletki Malgosi) to jedyne ciasto z truskawkami, ktore jestem w stanie przelknac, a mam ogromna ochote na te owowce ogladajac dzis blogi- wszedzie czerwono! :-)
    I calkowicie podzielam Twoja milosc do surowej truskawki. Tak ogolnie lubie owoce surowe i pieke z nich tylko jesli sa wczesne i smak jeszcze nie ten, lub jak nakupuje za duzo.

    OdpowiedzUsuń
  5. Komarko, przecudna tarta! przecudne zdjecia!

    OdpowiedzUsuń
  6. jak ładnie ułożone te truskawki na tarcie
    A ciasto bardzo ,bardzo kuszące

    OdpowiedzUsuń
  7. Tarta perfekcyjna!
    Koniecznie musze wyprobowac ten pomaranczowy krem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Krem jest bardzo smaczny, ale nie wiem czy następnym razem nie dodam do niego odrobinę żelatyny. Bo wszystko ok. jeżeli tartę rozdzieli się i zje od razu, ale kiedy zostanie na drugi dzień, to spód lekko rozmięka i nie jest już taki piaskowy i chrupiący. Krem jest po prostu bardzo "kremowy" i raczej rzadki. I wcale nie pomaga trzymanie tarty w lodówce, jak sugeruje Pascal ;)

    A truskawki układałam niespiesznie oglądając Opole ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przeszłaś samą siebie tym ciastem i tym zdjęciem :) Coś pięknego!

    OdpowiedzUsuń
  10. Po prostu rozwalilas mnie na lopatki tymi zdjeciami. Gratuluje i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. szperam sobie w ulubionych blogach Doroty z mojewypieki.blox.pl a tu takie cudo!:) upiekłam tę tartę na urodziny koleżanki z działu i wyszła pyszna. Mam tylko wątpliwość co do kremu - ja niepotrzebnie dodałam śmietany, bo był troszkę zbyt rzadki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo mi podoba się, tylko mam wątpliwosci - czy rzeczywiscie masla do ciasta tylko 60 g? Ježeli tak,to czy ciasto nie jest zbyt twarde? Przepraszam za druk - klawiaturę mam nie polską. Dziękuje. Pozdrowienia. Nika

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak, do ciasta potrzebne jest tylko 6 dkg masła, ale za to aż 3 żółtka i dzięki temu nie jest twarde. Możesz spokojnie wykorzystać jakieś inne sprawdzone kruche ciasto na tartę, bo to piaskowe Pascala nie było specjalnie rewelacyjne.

    A krem rzeczywiście jest dosyć rzadki. Lepiej nie dodawać do niego żadnych dodatkowych płynów ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. czy zamiast mąki kukurydzianej do kremu pomarańczowego mogę użyć mąki ziemnaczanej? i jesli tak to tyle samo? a co do żelatyny by krem byl bardziej zwarty to lyzeczka wystarczy? czy wiecej? :]

    OdpowiedzUsuń
  15. Tak, zamiast mąki kukurydzianej można dodać ziemniaczaną w tej samej proporcji. Myślę, że można jej dodać trochę więcej (np. 50-60 g) i wtedy krem też będzie gęściejszy. Albo tyle mąki ile w przepisie i łyżeczkę rozpuszczonej żelatyny. Sama będę jeszcze eksperymentować z tym kremem, kiedy pojawią się truskawki :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ta tarta to radosc dla oczu i kubków smakowych. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Komarko!
    Zainspirowana Twoim przepisem (tak tak, u mnie na Sardynii truskawki o tej porze roku wysypują się z koszy na ulicznych bazarach), stworzyłam swoją własną, lekko zmodyfikowaną wersję tej tarty (http://masz-babo-placek.blogspot.it/2012/04/tarta-truskawkowo-pomaranczowa.html).
    Dziękuję za super przepis!
    (PS. serniczek pomarańczowy z miodem, który zrobiłam jakiś czas temu z Twojego przepisu - niebo w gębie!)

    OdpowiedzUsuń
  18. masa pyszna, niestety samo ciasto porażka. Nie było mowy o oderwaniu go od formy ( mimo wcześniejszego dokładnego wysmarowania blaszki). Upiekłam jeszcze jeden spód tyle że z innego przepisu.

    OdpowiedzUsuń
  19. niesamowita dekoracja - jestem pod wrażeniem :):):)

    OdpowiedzUsuń