Palemki cynamonowo-pomarańczowe

9 grudnia 2008

palemki cynamonowo-pomarańczowe z ciasta francuskiego

Rozpoczął się Adwent, czas przygotowań do świąt, świątecznych zapachów, planowania świątecznego menu, a wraz z nimi blogi zapełniły się najróżniejszymi ciastkami i ciasteczkami. Odkąd zaczęłam interesować się kuchnią, poznawać tradycje kulinarne innych narodów, odkrywam zadziwiające różnice i podobieństwa. Jedno jest pewne - przed świętami Bożego Narodzenia cały świat piecze ciasteczka! Oprócz najbardziej znanych i popularnych pierniczków i ciastek korzennych, są to najróżniejsze rodzaje malutkich, słodkich i najczęściej kolorowych wypieków, w których przygotowaniu biorą udział dzieci. Skąd ten zwyczaj? Sprawcą kuchennego zamieszania jest brodaty jegomość w czerwonym płaszczu z zaprzęgiem reniferów i workiem prezentów, którego kochają dzieci i dorośli :) Świąteczne ciasteczka, wypiekane w okresie Adwentu, w większości krajów są poczęstunkiem dla Świętego Mikołaja, którym dzieci odwdzięczają się za trud przynoszenia prezentów i świąteczny nastrój :) Jeżeli macie ochotę na ciasteczkową podróż dookoła świata, zajrzyjcie na stronę. Ciekawe, że za tradycyjne polskie ciasteczka świąteczne zostały uznane chruściki i "kołaczki" - rogaliki z ciasta serowego nadziewane marmoladą :) Patrząc na tę słodką listę poważnie rozważam przekwalifikowanie się na pomocnicę Świętego Mikołaja ;)

Jeszcze przed pierniczkami, postanowiłam upiec inne, pachnące świętami proste ciasteczka. Palemki z ciasta francuskiego, to jedne z najprostszych i błyskawicznych w przygotowaniu ciastek, zakładając że mamy gotowe ciasto. Można wypiekać je po prostu posypane cukrem pudrem i zwinięte w ślimaczki, ale ja znalazłam ich świąteczną wersję - nasyconą zapachem cynamonu i pomarańczy. Inspiracją był przepis z bloga Baking Obsession. I chociaż "palemki" bardziej przypominają mi kapitel kolumny jońskiej :) to są naprawdę pyszne i polecam je bardzo wszystkim zapracowanym, którzy nie mają czasu na wypiek skomplikowanych, wycinanych ciastek.

palemki cynamonowo-pomarańczowe z ciasta francuskiego

Palemki cynamonowo-pomarańczowe:

opakowanie ciasta francuskiego,
1 szkl. cukru,
2 łyżeczki cynamonu,
skórka otarta z dużej pomarańczy

Cukier wymieszać dokładnie z cynamonem i skórką pomarańczową. Ciasto francuskie rozłożyć na pergaminie i posypać cukrem. Dłuższe boki prostokąta zrolować do środka, tak by spotkały się w połowie, posypując cukrem drugą stronę ciasta. Zrolowany wałek zawinąć w pergamin i zostawić na około 30 minut w zamrażalniku. W tym czasie rozgrzać piekarnik do 200 stopni. Wyjąć ciasto i ostrym nożem pokroić w paseczki grubości około pół centymetra. Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 15 minut, po czym odwrócić plasterki i piec kolejne 7 minut, aż cukier skarmelizuje się po obu stronach. Ostudzić i przechowywać i zamkniętej puszce, aby nie zmiękły.

Jeżeli, tak jak mnie, zostanie Wam trochę cukru, to macie wspaniały pomarańczowo-cynamonowy cukier do wykorzystania w innych świątecznych wypiekach.

10 komentarzy

  1. Piękne Komarko! :))) Twoje zdjęcia i opowiesci są cudowne, nagroda Ci się w pełni należy! :)) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. mniam
    mniam
    uwielbiam palemki i często kupuję u siebie w sklepie
    ale nie takie aromatyczne jak Twoje

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny przepis! Kupne ciasto francuskie to prawdziwy nieoszlifowany diament. Można z niego wyczarować super wypieki w kilka minut.
    Na pewno zrobię!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomocnica Świętego Mikołaja ;)? A załatwisz mi jakieś fajne prezenty pod choinkę :)? Np. takie ciasteczka!
    Fajną stronę wyszperałaś, właśnie ją sobie przeglądam :).
    Zdjęcia cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  5. ... sprawcą zamieszania jest raczej ktoś inny - Jezus :)
    Mikołaj to tylko może bardziej barwny dodatek tych świąt ...
    Ciasteczka super :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Majanko dziękuję :)

    Lukrecjo, a ja muszę się przyznać, że nigdy nie jadałam gotowych/kupowanych palemek :) Te home-made to mój pierwszy raz :)

    Bunciu, oj tak, zgadzam się - takie ciasto może uratować reputację w przypadku ważnej okazji + nieoczekiwanej cukierniczej katastrofy ;)

    Olalala, nie ma sprawy, ale pod warunkiem wymiany na inne "mikołajowe" ciasteczka ;)

    Powiedziałabym, że Jezus jest sprawcą zamieszania w tym większym wymiarze - całych świąt, łącznie z Mikołajem i ciasteczkami ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widziałam podobne w Living Marthy Stewart. Pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne te palemki. Ja widziałam jakiś czas temu przepis na palemki w Martha Stewart Living (wersja polska) i też mi wpadł w oko. Niezwykły przepis, taki blyskawiczny. I zdjęcia cudne, Komarko :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak zwykle cudowne i wspaniałe zdjęcia. Po prostu nie przestajesz mnie zachwycać i inspirować, dlatego nominowałam Cię do UAB :) Więcej info u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Komarko, wiem, że to może niezgodnie z zasadami, ale i ja Ciebie wyróżniam UAB. Dziekuję za pasję, applemana i bajeczne zdjęcia. I za Dziunię też :-)

    OdpowiedzUsuń