Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zapiekanki i pizza. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zapiekanki i pizza. Pokaż wszystkie posty
Zupełnie nieświadomie, ale zdaje się, że idealnie trafiłam z tym wpisem :) Mam na myśli amerykańskie święto sportu i ...obżarstwa, czyli mecz Super Bowl, rozgrywany hucznie w ostatnią niedzielę. Bo dzisiaj będzie po amerykańsku i chociaż nie są to słynne panierowane skrzydełka, ani hamburgery, steki czy popcorn, ale danie które też nieodmiennie kojarzy mi się ze Stanami - makaron zapiekany z serem, czyli mac'n'cheese.
Oprócz jarmużu, zanim pojawią się nowalijki, o tej porze roku tęsknotę za zielonym można zaspokoić jeszcze jednym warzywem - zieloną mini-kapustką brukselką. Wiem, że brukselka to kontrowersyjny temat - coś jak wątróbka lub flaczki - albo się ją kocha albo nienawidzi. Osobiście, o ile do dwóch wspomnianych specjałów do dziś mi daleko, do brukselki z czasem przekonałam się. Jak większość dzieci, nie przepadałam za nią w dzieciństwie, z biegiem lat zaczęła mi smakować i teraz przyznaję, że całkiem kręci mnie jej zadziorna goryczka :)
Czy to już naprawdę po lecie? Przyszedł wrzesień i pstryk - mamy jesień. Mam jeszcze resztki nadziei, że czeka nas przynajmniej kilka naprawdę słonecznych dni babiego lata, ale sezon na desery na ciepło chyba można uważać za otwarty. To akurat bardzo przyjemna strona jesieni - zapiekane w cieście owoce. Od razu przychodzą mi do głowy śliwki pod kruszonką, jabłka w cieście biszkoptowym albo clafoutis z morelami :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)