Pokazywanie postów oznaczonych etykietą fiołki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą fiołki. Pokaż wszystkie posty
Przyznaję się - trochę przegapiłam w tym roku sezon fiołkowy ;) Może nie tyle przegapiłam, co niewiele udało mi się z niego wycisnąć, bo zbiegł się z przygotowaniami do świąt wielkanocnych, a fiołki nie chciały niestety poczekać - kwitną jedynie przez około dwa tygodnie. Dlatego zdążyłam nastawić tylko ocet fiołkowy, który dla wszystkich zaglądających tutaj fiołkomaniaków, będzie już inspiracją na przyszły rok.
Od dawna marzyły mi się też ciasteczka z fiołkami. Inne niż bezy czy makaroniki - tym razem proste, kruche ciastka z fiołkowym obrazkiem, podobnym do tego, jaki powstawał, kiedy w dzieciństwie robiliśmy przyjaciółmi z podwórka "sekrety"z kwiatów pod szybką zakopaną w piasku.
Subskrybuj:
Posty (Atom)