Mufinki pasternakowe z kandyzowaną dynią

22 października 2015

korzenne mufinki pasternakowe z kandyzowaną dynią

Ostatnio zostałam obdarowana gigantycznym korzeniem pasternaku. Kiedy pokazałam zdjęcie mojego okazu na facebookowym fanpagu-u, kilku czytelników przyznało, że pasternak w ich okolicy jest zupełnie niedostępny w sprzedaży i co gorsza, nikt o takim warzywie nie słyszał. W pierwszym momencie pomyślałam, że to dziwne, bo w końcu to zwykły pasternak a nie piemonckie trufle, ale zaraz pokajałam się sama przed sobą, że i w mojej kuchni gości zdecydowanie za rzadko. I chociaż staram się jak mogę przywracać do łask, w kuchni i ogrodzie, odmiany warzyw i owoców, które dawno wyszły z mody, to o wysianiu pasternaku na wiosnę udaje mi się skutecznie zapomnieć. Trzymam mocno kciuki, aby wkrótce wrócił na salony, jak jego kolega-celebryta topinambur ;)

Może przyczyną jest jego wygląd? Rzeczywiście, na pierwszy rzut oka wygląda jak wyrośnięta ponad miarę, dorodna wersja pietruszki, a ta korzeniowa wielu fanów nie ma. Pasternak wygląda jak pietruszka, ale moim zdaniem nie sposób go z nią pomylić - wystarczy powąchać. Pasternak pachnie... marchewką i podobnie do niej smakuje. Dzięki słodkiemu miąższowi, świetnie nadaje się nie tylko do sałatek i warzywnych dań wytrawnych, ale - tak jak marchewka - do wypieków i deserów. I tak właśnie przekonywanie Was do pasternaku postanowiłam zacząć :)

Po spróbowaniu pasternakowych mufinek, mało kto daje wiarę, że dodałam do nich dwie pełne szklanki startego korzenia czegoś, co wygląda jak pietruszka. Są idealnie puszyste, wilgotne, lekko korzenne i słodkie, a że mamy sezon dyniowy (i coroczny Festiwal Dyni!), usmażyłam w karmelu trochę dyni i ułożyłam na wierzchu, dla podkręcenia smaku i jesiennego wyglądu. Gdyby takie mufinki sprzedawano w sklepikach szkolnych, jestem pewna, że i rodzice i dzieci byliby przeszczęśliwi :)

korzenne mufinki pasternakowe z kandyzowaną dynią
korzenne mufinki pasternakowe z kandyzowaną dynią

Mufinki pasternakowe z kandyzowaną dynią:
(wg Martha Stewart Magazine)

1 szklanka mąki,
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
3/4 szklanki cukru brązowego,
2/3 szklanki oleju,
2 jajka,
2 szklanki startego na tarce pasternaku,
1 łyżeczka kardamonu,
1/2 łyżeczki cynamonu,
1/4 łyżeczki soli,
1 łyżka ekstraktu waniliowego lub cukru z prawdziwą wanilią,

kandyzowana dynia - 
1 szklanka dyni pokrojonej w małą kosteczkę,
1/2 szklanki cukru,
1 łyżka masła,
szczypta soli

Rozgrzać piekarnik do 200 stopni.

Mąkę z proszkiem do pieczenia, sól, kardamon i cynamon wymieszać.
W oddzielnej misce rozbić jajka, dodać cukier brązowy, olej i wanilię - wszystko wymieszać widelcem. Na końcu dodać pasternak.

Składniki mokre dodać do suchych i wszystko szybko wymieszać łyżką (nie musi być wymieszane bardzo starannie).

Foremkę do mufinek z 12 wgłębieniami wysmarować olejem lub wyłożyć papilotkami i wypełnić ciastem. Piec 20 minut, aż mufinki zarumienią się i wyrosną.

W tym czasie przygotować kandyzowaną dynię. Do płaskiego rondla o grubym dnie wsypać cukier, aby utworzył równą warstwę. Podgrzewać na małym ogniu, aż cukier rozpuści się i nabierze bursztynowego koloru (w tym czasie nie mieszać!). Dodać masło i dynię i wszystko wymieszać i smażyć 3-4 minuty, aż dynia zrobi się szklista. Na upieczone mufinki nałożyć po łyżce kandyzowanej dyni.

korzenne mufinki pasternakowe z kandyzowaną dynią
korzenne mufinki pasternakowe z kandyzowaną dynią

9 komentarzy

  1. Kupiłaś mnie tą dynią, muszę zrobić :)
    A pasternak kupuję dosyć często, bardzo lubię jego słodkawy, nieco jakby orzechowy smak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że chociaż u Ciebie tradycja pasternakowa nie umarła i można go normalnie kupić, bo okazuje się, że nie wszędzie to takie oczywiste :)

      Usuń
  2. Miły posmak pasternaku i kandyzowana dynia. To musi być pyszne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo udane połączenie, a same mufinki przypominają trochę marchewkowe, choć są w "pasternakowym" kolorze :)

      Usuń
  3. dynię muszę zrobić, bo w takiej wersji nie jadłam :)
    u nas pasternak w sklepach oszukuje i próbuje zastąpić pietruszkę :) sprzedawcy myślą, że każdy kupujący nie zna się, nie zorientuje ;) ja go lubię upieczonego w piecyku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to złoczyńcy z tych sprzedawców! Pasternak tańszy i wydajniejszy w hodowli, więc im się opłaca, ale biedny klient pietruszkowego smaku i zapachu z niego nie wydobędzie ;)

      Usuń
  4. Mmm, piękne te muffiny! Nie jadłam nigdy pasternaku.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Majanko, w takim razie masz to do nadrobienia ;) Pozdrawiam!

      Usuń